Listy do Duszki to pierwsza książka Ewy Formelli, jaką do tej pory miałam okazję przeczytać. Nie ukrywam, że miałam lekkie obawy, zanim sięgnęłam po tę pozycję Nie znałam stylu pisarskiego Ewy, nie wiedziałam kompletnie nic o jej poprzednich książkach. A jednak coś podpowiadało mi, że warto spróbować. I słusznie! Teraz już wiem, że to dopiero początek mojej przygody z twórczością gdańskiej autorki. Powieść zdecydowanie przypadła mi do gustu i uświadomiła, że często prawdziwe literackie skarby są na wyciągnięcie ręki, wystarczy się tylko dobrze rozejrzeć ☺. Ciepło, serdeczność, szczerość i łagodność, które biją od Ewy, są obecne na poszczególnych kartach Listów do Duszki. To piękna i wzruszająca historia pisana bez wątpienia sercem.
Zostawiłem w Danzing coś tak drogocennego, że chciałbym wrócić i to odnaleźć. Zostawiłem tam Ciebie.
Autorka snuje historię o dwojgu młodych ludzi, którzy zakochali się w sobie bez pamięci. Ich gorące uczucie zostało brutalnie przerwane przez zbliżającą się wojnę. Heinrich wyjechał na ćwiczenia wojskowe, a Stefania oczekiwała na jakiekolwiek wieści od ukochanego, nosząc pod sercem owoc ich miłości. Być może w innych okolicznościach miłość tych dwojga miałaby szansę rozkwitnąć i cała historia potoczyłaby się inaczej. Niestety tak się nie stało. Kochankowie zostali rozdzieleni, a ostatecznie dopomogły temu rodzinne kłamstwa i intrygi. Kilkadziesiąt lat później wnuczka Heinricha, Sylvia, odkrywa gorzkie tajemnice związane z życiem jej przodków. Kobieta postanawia wyruszyć w podróż śladami swoich polskich korzeni. Jakie będą tego konsekwencje?
Poczuła (…) nienawiść do Niemców, że tak dali się omotać szaleństwu Hitlera i z jego rozkazu zabijali ludzi i ludzkie uczucia.
Ewa Formella napisała przepiękną powieść o miłości. Nie tylko o tej łączącej kobietę i mężczyznę, ale również o tej scalającej poszczególnych członków rodziny. O miłości, która pielęgnowana w sercu pomaga przetrwać najtrudniejsze chwile. Listy do Duszki to wzruszająca historia o więzach krwi, o poszukiwaniu siebie i swoich korzeni, o rodzinnych dramatach, o smutku, tęsknocie i nadziei. Autorka zabiera czytelnika w niezwykłą podróż starymi uliczkami Gdańska, które wciąż jeszcze pamiętają ciężkie wojenne chwile. Nawet, jeśli ślady przeszłości są niewidoczne gołym okiem.
Książka niezwykle porusza i niejednokrotnie wywołuje łzy. Bije z niej ogromny realizm i nic w tym dziwnego, historia jest bowiem oparta na prawdziwych wydarzeniach. Autorka z ogromną wprawą opisuje dawny i obecny Gdańsk, charakterystyczne miejsca, budynki, mieszkańców, a także wydarzenia, jakie toczyły się w okresie wojny. Równie sprawnie kreuje bohaterów – niezwykle autentycznych, z którymi czytelnik mocno się zżywa w trakcie lektury i z którymi niełatwo się później rozstać.
Czytelnik poznaje historię z perspektywy kilku postaci. Jest Sylvia, wnuczka Heinricha, która pragnie odkryć swoje polskie korzenie i postanawia pojechać w podróż do ukochanego miasta dziadka – do Gdańska. Jest starsza pani, która często wraca wspomnieniami do przeszłości, zarówno do pięknych i miłych chwil, jak i do tych smutnych i bolesnych. Jest jej opiekunka, która z zainteresowaniem i dużą dozą cierpliwości słucha opowieści swojej podopiecznej. Są pełne smutku, ale też miłości, oddania i tęsknoty tytułowe listy adresowane do Duszki.
Są emocje, łzy, chwile wzruszenia i uciechy, odrobina goryczy i szczypta słodyczy. Wszystko, co powinno się znaleźć w dobrej książce. I takie są właśnie Listy do Duszki. To niezwykła podróż po najgłębszych zakamarkach ludzkich serc, a także po obecnym i przedwojennym Gdańsku. Miłość, rozłąka, tęsknota, ludzkie dramaty i smutki, chwile podniosłe i skrzące się nadzieją – to wszystko Ewa Formella wplotła w kolejne rozdziały, malując słowem piękny i poruszający obraz. Gorąco polecam powieść miłośnikom literatury obyczajowej, wszystkim, którzy lubią niebanalne historie o różnych obliczach miłości. Smaczne kąski znajdą również osoby, które interesuje historia Gdańska oraz tematyka II Wojny Światowej.
KLIKNIJ, ABY ZOBACZYĆ, ILE KOTWIC PRZYZNAJĘ TEJ KSIĄŻCE
- Tytuł: Listy do Duszki
- Autor: Ewa Formella
- Wydawnictwo: Replika
- Rok wydania: 2018
- Liczba stron: 304
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję autorce, Ewie Formelli, a także Wydawnictwu Replika.
PS. Jako patron medialny Listów do Duszki przygotowałam wideo-zwiastun powieści, do którego obejrzenia gorąco Was zachęcam ☺