Lekkie, zabawne, romantyczne powieści stanowią idealną odskocznię od kryminałów i thrillerów, po które sięgam najczęściej. W końcu nie samą zbrodnią żyje człowiek! Czasem trzeba odpocząć od brutalnych scen, pościgów, skomplikowanych śledztw, wszechobecnych tajemnic. Kiedy chcę złapać oddech, poprawić sobie nastrój, wówczas sięgam po lżejsze książki, które, mimo że mniej wymagające, potrafią zaskoczyć: konstrukcją, pomysłem na fabułę, poruszaną tematyką. Jedną z takich powieści jest Zakręcona znajomość Justyny Leśniewicz, nad którą mój blog objął patronat medialny. Historia Patrycji wzbudziła we mnie wiele pozytywnych emocji i sprawiła, że gdzieś tam w środku poczułam przyjemne ciepło.
książki