Jeżeli ktoś jeszcze tego nie wie, to przypominam, że jestem miłośniczką nie tylko beletrystyki, ale również poezji. Dawniej zdarzało mi się nawet tworzyć jakieś okołoliryczne twory. Obecnie już wierszy nie piszę, ale od czasu do czasu sięgam po tomiki ulubionych poetów i z przyjemnością oddaję się lekturze. Uwielbiam też poznawać nowych autorów i odkrywać otaczający świat z ich perspektywy. Poezja mnie inspiruje, zmusza do myślenia, analizowania. Ci, którzy mnie znają, wiedzą, że kocham grę słów. A przecież w wierszach właśnie o to chodzi! Słowa i wersy splecione ze sobą w najróżniejszych kombinacjach prowokują do poszukiwania sensu, który często leży gdzieś pomiędzy. No, ale dość już o mnie! Dzisiaj przychodzę z dobrą nowiną – mój blog objął patronat nad zbiorem wierszy Listy rozproszone, którego autorką jest Paulina Rogalska. Bardzo, bardzo się cieszę i z niecierpliwością czekam na dzień premiery!
książki