Maski… Niektórzy ludzie przywdziewają je dobrowolnie, czerpiąc przyjemność z udawania kogoś innego. Inni są do tego zmuszeni. Ale czy na pewno? Nie lepiej po prostu być sobą? Czy warto skrywać swoje prawdziwe oblicze, choćby się miało niewiadomo ile do stracenia? Czy ważniejsze nie jest to, co można zyskać? Przed takim dylematem staje bohaterka powieści 121 łez autorstwa I.M. Darkss. Bolesne doświadczenia odzierają Emily z nadziei i odwagi, by żyć po swojemu i odnaleźć drogę do szczęścia. Do czasu, aż na jej drodze staje Derek. Pojawienie się mężczyzny zwiastuje zmiany na lepsze. Pytanie tylko, czy kobieta odnajdzie w sobie wystarczająco dużo siły, by stawić czoła przeciwnościom.
Szukaj
Cytat tygodnia

Facebook
Instagram
Tagi
Auschwitz
blog
Colleen Hoover
dla dzieci
Dragon
empatia
Escobar
Ewa Formella
fantastyka
Genius Creations
groza
Katherine Center
Kobiece
kryminał
książki edukacyjne
lekarz
Lira
między słowami
miłość
Muza
nadzieja
najlepsze książki
novae res
obóz koncentracyjny
Oficynka
Otwarte
polityka
postapo
przemoc
przyjaźń
Rodzeń
rodzicielstwo
romans
Sveistrup
thriller
top
Urbanowicz
urodziny
Vesper
W.A.B.
weterynarz
wojna
zbrodnia
zestawienie
zwierzęta
Na kanapie